Na forum vrindy przynajmniej w dwóch miejscach ktoś napisał, że jestem chamem (dosłownie; chamem). Nikt nie protestował, nikt nie usunął. Ja też nie protestuję, ponieważ te słowa nie świadczą źle o mnie. Skoro ktoś tak uważa, to być moze ma rację. Szczególnie gdy nikt nie protestuje. Dziś MC napisał mi, że nie zachowuję się jak bhakta. Też tak sądzę.
Strasznie niemile sa takie oskarzenia i jest to typowy szantaz emocjonalny. Oczywiscie kazdy wie ze jestes bhakta od wielu lat, tym bardziej MC, jak rozumiem Twoj dawny przyjaciel czy bliski znajomy, wiec nie rozumiem po co to pisze jesli nie jest to manipulacja. Oczywiscie moze to byc 'szczery przyjaciel', ktory chce pomoc, ale sa lepsze sposoby pomocy.
Mam wątpliwości kiedy ktoś chodzi rozstrząsać problemy organizacji i szukać wsparcia na forum, na którym są przeciwnicy organizacji... Kiedy krytyka brzmi jak płacz, lamęt, to nie mogę dyskutować, bo jestem wrażliwy. Zatykam uszy. Żeby też dyskutować należy przedstawić wszystkie argumenty jakimi już się dysponuje.
Jesli chodzi o projekt Planetarium, to dyskusja jest na miejscu. Kontynuuje ten temat poniewaz wraz z grupa bhaktow mamy plan, ktory moze dokonac faktycznych zmian jesli chodzi o ten projekt (nie mowie to o mojej sluzbie dla Planetarium, ktora mimo wszystko kontynuuje, wiec nie jestem outsiderem, ale o czyms innym, moze wiecej napisze potem). Stad wazne jest dla mnie aby znac rozne opinie i wiedziec jakiego typu problemy wiaza sie z projektem. Nie jest to nagonka na Iskcon.
My tu nie rozwiażemy twoich roblemów biurokratycznych Rasasthali.
Biurokratycznych? Moze moglbys sie wyrazic prezycyjniej, Arku?
Warto dyskutować o tym co my możemy zrobić.
Jesli chodzi o planetarium, to niewiele moga bhaktowie z Polski zrobic, procz wkladu finansowego, lub poswiecenia sluzby temu projektowi, o czym niejednokronie pisalam na roznych poslkich forach - praktycznie bez odzewu, wiec rozumiem ze nikt nie jest zainteresowany taka pomoca.
Natomiast co mnie interesuje ze strony innych bhaktow, to opinia, informacja, pomysly. Napewno posle to dalej!
Mam max pracy, więc nie mam czasu myśleć czy skasować wątek czy tych, którzy mnie obrażają
Mam nadzieje, ze nie uwazasz ze ja Cie obrazilam swoja prostolinijnoscia w tym temacie?