Ale szybki awans... A co z ciemn? stron? mocy? Obawiam się dużych zawirowań w okolicy ego po takim niespodziewanym awansie...yogamaya pisze:To było dawno, dawno temu, w odległej galaktyceTrisama pisze:Wła?nie zauważyłem, że jestem komisarzem...
rangi na forum
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Nie podoba mi sie.
W ogóle te różne, niekiedy bardzo wymślne, rangi na różnych forach są po prostu dziecinne.
Na forum waisznawy z kolei zupełnie nie rozumiem tych wojskowych stopni:)
Natomiast wymyślanie SPECJALNYCH RANG dla osób BARDZIEJ WTAJEMNICZONYCH, to zupełnie tak jak: biskup, arcybiskup, papież.
Tworzy się niepotrzebna hierarchia.
Skoro świat materialny lubi tytuły i zaszczyty z tym związane - to niech lubi.
Tutaj można z powodzeniem obejść się bez tego.
W ogóle te różne, niekiedy bardzo wymślne, rangi na różnych forach są po prostu dziecinne.
Na forum waisznawy z kolei zupełnie nie rozumiem tych wojskowych stopni:)
Natomiast wymyślanie SPECJALNYCH RANG dla osób BARDZIEJ WTAJEMNICZONYCH, to zupełnie tak jak: biskup, arcybiskup, papież.
Tworzy się niepotrzebna hierarchia.
Skoro świat materialny lubi tytuły i zaszczyty z tym związane - to niech lubi.
Tutaj można z powodzeniem obejść się bez tego.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Naramienniki są ukłonem w kierunku naszej bogatej i pięknej tradycji historyczno-narodowej. Parafrazując wiersz nijakiego Gałczyńskiego Ildefonsa, można by ten militarno-patriotyczny nastrój tego portalu oddać następującymi słowy:Green_lake pisze:Nie podoba mi sie.
W ogóle te różne, niekiedy bardzo wymślne, rangi na różnych forach są po prostu dziecinne.
Na forum waisznawy z kolei zupełnie nie rozumiem tych wojskowych stopni:)
Kiedy się wypełniły forów szwy
bo przyszyło napisać coś czasem,
prosto do Kryszny czwórkami szli
bhaktowie pod boskim ciupasem
Zgadzam się. W zamian proponuję nazwy: Jiva 1, Jiva 2, Jiva 3... Jiva 178408345987356... itd., itp., plus dyscyplina dodatkowa - czerwona książeczka Mao.Green_lake pisze: Natomiast wymyślanie SPECJALNYCH RANG dla osób BARDZIEJ WTAJEMNICZONYCH, to zupełnie tak jak: biskup, arcybiskup, papież.
Tworzy się niepotrzebna hierarchia.
Skoro świat materialny lubi tytuły i zaszczyty z tym związane - to niech lubi.
Tutaj można z powodzeniem obejść się bez tego.
I tutaj się z Tobą nie zgodzę.Green_lake pisze:Nie podoba mi sie.
...
Natomiast wymyślanie SPECJALNYCH RANG dla osób BARDZIEJ WTAJEMNICZONYCH, to zupełnie tak jak: biskup, arcybiskup, papież.
Tworzy się niepotrzebna hierarchia.
Skoro świat materialny lubi tytuły i zaszczyty z tym związane - to niech lubi.
Tutaj można z powodzeniem obejść się bez tego.
W tradycji waisznawów hierarhia jest bardzo ważna, wręcz, konieczna.
Co nie znaczy, że bhaktowie z rangami specjalnymi się "puszą"
..nie
podam Ci przykład z tego Forum:
nadałem rangę specjalną bhkcie "X" a on poprosił mnie o nadanie mu rangi pt: sługa sług...se wyobraź
A O CO MNIE PURNA POPROSIŁ TO JUŻ NIE POWIEM !!
Ja też nie kumam, prawdę mówiąc, tych stopni bo w wojsku nie byłem ale awansowanie postępuje prawidłowo wraz z ilością napisanych postów, wg przepisu ze stron "instrukcyjnych"
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
To jest nic nadzwyczajnego, a i papież KK myje raz do roku nogi, jakimś dziadkom na znak, że jest sługą, a wiadomo jak wygląda rzeczywistość:)yogamaya pisze: podam Ci przykład z tego Forum:
nadałem rangę specjalną bhkcie "X" a on poprosił mnie o nadanie mu rangi pt: sługa sług...se wyobraź
No właśnie czy trzeba koniecznie to małpować, bo ktoś taki "przepis" wymyślił?yogamaya pisze:
Ja też nie kumam, prawdę mówiąc, tych stopni bo w wojsku nie byłem ale awansowanie postępuje prawidłowo wraz z ilością napisanych postów, wg przepisu ze stron "instrukcyjnych"
Zmartwiłeś mnie też, pisząc że w historii waisznawów hierarchia jest bardzo ważna.
Miałem złudną nadzieję, że tutaj właśnie jej nie będzie:(
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
Respekt dla starszych waisznawów tak czy inaczej się należy. To dobra cecha.Green_lake pisze:No właśnie czy trzeba koniecznie to małpować, bo ktoś taki "przepis" wymyślił?
Zmartwiłeś mnie też, pisząc że w historii waisznawów hierarchia jest bardzo ważna.
Miałem złudną nadzieję, że tutaj właśnie jej nie będzie:(
Nie chcemy wynosić nikogo na piedestał jednakże znamy niektórych bhaktów od dawna.
Ja znam niektórych ok 20 lat i czuję do nich szacunek i wiem, że to jest dobre. Bo kiedy jestem "niegrzeczny" wiem, że oni są ciągle na "topie" oddania dla Kryszny i to mnie umacnia w jakiś tam sposób. Rangi też o tym przypominają, że tak jak mówi Kryszna w Bhagavad Gicie - to nie są zwyczajni ludzie.
- Rasasthali
- Posty: 641
- Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
- Lokalizacja: USA
...no chyba zeby sambys mial taki zasczytny tytul - moze wtedy zmienilbys zdanie?Green_lake pisze:Nie podoba mi sie.
W ogóle te różne, niekiedy bardzo wymślne, rangi na różnych forach są po prostu dziecinne.
Na forum waisznawy z kolei zupełnie nie rozumiem tych wojskowych stopni:)
Natomiast wymyślanie SPECJALNYCH RANG dla osób BARDZIEJ WTAJEMNICZONYCH, to zupełnie tak jak: biskup, arcybiskup, papież.
Tworzy się niepotrzebna hierarchia.
Skoro świat materialny lubi tytuły i zaszczyty z tym związane - to niech lubi.
Tez sie nad tym zastanowialam kiedys. Jednak mnie hierarchia nie obowiazuje, bo jestem byla anarchistka traktuje to wszystko jako zabawe z przymruzeniem oka.
http://actinidia.wordpress.com/
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 23 lis 2006, 21:23
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt: