Piszę o "języku forum", niemniej chodzi mi o język i pismo stosowane przez krysznaitów w ogóle. Po pierwsze: używamy makaronizmów sanskryckich, dodatkowo pozostawiając pisownię w transliteracji. Czy nie lepiej spolszczać, np. imiona ? Z "Kryszną" to się stało, dlaczego nadal piszemy Vyasa-puja, zamiast Wjasa Pudża, albo Vaisnava, zamiast "Wajsznawa", chociaż najpoprawniej byłoby wisznuita. Niektóre spolszczenia nie są też najlepsze. Np. imię Ćajtanja jest dla Polaka trudne do wymówienia, raczej mówimy naturalnie "Czejtanja". Język polski jest twardszy. Lepiej brzmi pudża niż pudźa, chociaż to drugie z punktu widzenia wymowy sanskryckiej jest poprawne. Poza tym, myślę warto byłoby tworzyć polskie słowa na pojęcia sanskryckie. Z Ratha Jatrą już to się stało: Święto Wozów. A Wjasa Pudża ?
Co o tym sądzicie ? Skoro w obecnym życiu posługujemy się językiem polskim i żyjemy pośród Polaków, czy nie lepiej komunikować się w sposób zrozumiały i swobodny ?
Język forum
Język forum
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)